Na pewno nieraz zdarzyło się Wam mieć niezapowiedzianych gości, a w domu nie było niczego czym można byłoby ich poczęstować? Albo naszła Was ochota na coś słodkiego do popołudniowej kawy, ale jak na złość niczego takiego nie mieliście pod ręką?
Z pomocą w takich sytuacjach przychodzą przepisy takie jak ten. Ekspresowy, nieskomplikowany i ze składników, które zawsze znajdują się w domu. Przynajmniej u mnie :)
Składniki:
1 płat ciasta francuskiego (najlepiej dobrej jakości, czyli sprawdzajcie skład, powinno być na maśle)
4 średnie jabłka
sok z połowy cytryny
2 i 1/2 łyżki brązowego cukru
1/4 łyżeczki cynamonu
1 łyżka mąki
1 roztrzepane jajko
Wykonanie:
Ciasto wyłożyć na stolnicę oprószoną mąką.
Jabłka obrać, pokroić w kostkę, dokładnie wymieszać z sokiem z cytryny, brązowym cukrem, cynamonem i mąką.
Następnie ciasto podzielić na kwadraty i wykładać na nie nadzienie. Brzegi ciasta można posmarować jajkiem, dzięki temu łatwiej będzie je zlepić. Ciastka składać w rożki lub wedle własnej koncepcji. Przygotowane ciastka wyłożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Widelcem zrobić rowki wentylacyjne (2-3) na każdym ciastku, wierzch posmarować roztrzepanym jajkiem.
Piec w temperaturze 230ºC przez około 20 minut.
Można posypać cukrem pudrem lub polukrować.
Smacznego :)